Centrum Zgłoszeń (czynne całą dobę) 222 037 503

Czy można zawiesić spłatę rat podczas procesu sądowego?

zawieszenie rat frankowych

27.05.2025 — PIO

To coraz częstszy scenariusz: Frankowicz decyduje się iść do sądu z bankiem, bo umowa kredytu zawierała klauzule abuzywne, ale w tym samym czasie… nadal musi co miesiąc płacić raty. Często wysokie, przeliczone według niekorzystnego kursu franka.

To rodzi zrozumiałe pytania. Skoro umowa kredytu może zostać uznana za nieważną, a sprawa toczy się w sądzie – to czy kredytobiorca frankowy naprawdę musi dalej płacić?

Zwłaszcza że postępowanie sądowe potrafi trwać miesiącami, a nawet latami. W tym czasie regularna spłata rat dla wielu osób staje się ogromnym obciążeniem. Szczególnie wtedy, gdy sytuacja finansowa się pogarsza, a cała sprawa budzi stres i niepewność.

Na szczęście – jest rozwiązanie. W określonych sytuacjach można wystąpić do sądu z wnioskiem o zabezpieczenie powództwa. Jeśli sąd go przyzna, dochodzi do sądowego zawieszenia spłaty kredytu CHF – czyli formalnego wstrzymania płatności rat do czasu ogłoszenia wyroku.

I co ważne – polskie sądy już nie raz przychylały się do takich wniosków. Przykładowo, Sąd Okręgowy w Warszawie (sygn. akt XXVIII C 3334/22) wydał postanowienie, w którym zgodził się na zawieszenie obowiązku spłaty rat w czasie trwania procesu, podkreślając, że brak takiej decyzji mógłby spowodować dla kredytobiorcy negatywne skutki finansowe.

Czym właściwie jest zawieszenie spłaty kredytu frankowego?

Jeśli jesteś w trakcie procesu z bankiem, pewnie zastanawiasz się, czy możesz zawiesić spłatę rat frankowych. I słusznie – bo regularne płacenie, mimo że walczysz o unieważnienie umowy kredytu, potrafi być nie tylko frustrujące, ale też mocno obciążające finansowo.

Ale uwaga: nie każde wstrzymanie spłaty kredytu frankowego jest bezpieczne. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób to robisz.

Gdy sąd wstrzymuje spłatę – czyli zabezpieczenie powództwa

Najbezpieczniejszą i najczęściej wybieraną opcją jest zawieszenie spłaty kredytu CHF na podstawie decyzji sądu. Dzieje się to w ramach tzw. zabezpieczenia powództwa – czyli dodatkowego postanowienia wydawanego przez sąd na czas trwania procesu. Jeśli je uzyskasz, możesz legalnie przestać płacić raty, a bank nie ma prawa tego wykorzystać przeciwko Tobie.

Taka sytuacja zdarza się coraz częściej – sądy coraz częściej uznają, że interes prawny kredytobiorcy frankowego wymaga ochrony, bo dalsze płatności mogą doprowadzić do poważnych problemów finansowych. Przykład? Postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie (sygn. XXVIII C 2197/21), w którym sąd przyznał zabezpieczenie i pozwolił na wstrzymanie płatności rat frankowych na czas trwania procesu.

Samodzielne zaprzestanie spłaty kredytu? Duże ryzyko

Czym innym jest jednak sytuacja, w której kredytobiorca sam przestaje płacić raty, nie mając decyzji sądu. To bardzo ryzykowne posunięcie. Bank może potraktować to jako podstawę do wypowiedzenia umowy kredytu, zażądać natychmiastowej spłaty całej pozostałej kwoty i przekazać sprawę do egzekucji komorniczej.

Dlatego jeśli zastanawiasz się nad zawieszeniem spłaty rat, zrób to mądrze. Skonsultuj się z kancelarią, złóż wniosek o zabezpieczenie powództwa i nie ryzykuj samodzielnie.

Zabezpieczenie powództwa – jak to działa?

Jeśli walczysz w sądzie o unieważnienie umowy kredytu frankowego, wiesz już pewnie, że sprawy mogą ciągnąć się miesiącami, a nawet latami. W tym czasie – mimo że proces trwa – wciąż trzeba płacić raty. Czy da się to zatrzymać?

Tak. I to w legalny sposób. Mowa o tzw. zabezpieczeniu powództwa, czyli decyzji sądu, która pozwala tymczasowo zawiesić spłatę kredytu frankowego.

Co to właściwie oznacza?

Zabezpieczenie powództwa to nic innego jak formalne postanowienie sądu, które pozwala na czasowe wstrzymanie spłaty rat frankowych na czas trwania procesu. Nie trzeba wtedy co miesiąc przelewać pieniędzy do banku – pod warunkiem, że sąd uzna, że sytuacja kredytobiorcy tego wymaga.

Taka ochrona to nie „przywilej”, tylko realna pomoc dla osób, które udowodnią, że dalsza spłata mogłaby doprowadzić ich do poważnych kłopotów finansowych – np. utraty płynności czy konieczności sięgnięcia po kolejne kredyty. W praktyce chodzi o ochronę interesu prawnego kredytobiorcy, zanim jeszcze zapadnie wyrok.

Kto i kiedy może się o to starać?

Wniosek o zabezpieczenie spłaty kredytu frankowego może złożyć każdy Frankowicz, który pozwał bank. Można go dołączyć do pozwu albo złożyć osobno, już po rozpoczęciu sprawy.

Co trzeba wykazać?

  • że kredytobiorca ma interes prawny – czyli grozi mu realna szkoda, jeśli nie zostanie objęty ochroną.
  • że roszczenie jest uprawdopodobnione – np. umowa zawiera klauzule abuzywne, albo inne nieprawidłowości prawne, które mogą prowadzić do nieważności umowy kredytu.

Kiedy sąd się na to zgadza?

Nie w każdej sprawie, ale coraz częściej. Sądy patrzą na sytuację kredytobiorców frankowych coraz przychylniej – zwłaszcza jeśli widać, że dalsza spłata rat kredytowych przy takiej umowie może prowadzić do szkód, których potem nie da się odwrócić.

Przykład? W jednej z warszawskich spraw (sygn. XXVIII Cz 2053/22) sąd zawiesił raty frankowe, uznając, że dalsze płacenie, mimo że kredyt jest sporny, mogłoby pogorszyć sytuację kredytobiorcy i utrudnić mu dochodzenie swoich praw.

udzielenie zabezpieczenia kredytu

Jak złożyć wniosek o zabezpieczenie?

Jeśli chcesz zawalczyć o zawieszenie spłaty kredytu frankowego, musisz złożyć do sądu odpowiedni wniosek o zabezpieczenie powództwa. Dobrze przygotowany wniosek może sprawić, że na czas trwania procesu nie będziesz musiał spłacać rat kredytu CHF, a bank nie podejmie wobec Ciebie żadnych kroków windykacyjnych.

Kiedy składa się wniosek?

Masz dwie możliwości:

  • razem z pozwem – to najczęstsza i najwygodniejsza opcja,
  • osobno, już w trakcie postępowania – jeśli na początku nie zdecydowałeś się na tę formę ochrony.

Nie ma jednego „terminu granicznego” – ważne, by wniosek był dobrze uzasadniony i odnosił się do Twojej sytuacji prawnej i finansowej.

Co powinno się znaleźć w takim wniosku?

  • Twoje dane i dane banku (jako pozwanego).
  • Dokładne żądanie – czyli wniosek o zawieszenie spłaty rat frankowych do czasu zakończenia postępowania.
  • Uzasadnienie, w którym przedstawiasz:

– że Twoja umowa kredytu frankowego zawiera klauzule abuzywne,

– że występuje ryzyko nieodwracalnych skutków finansowych, jeśli dalej będziesz spłacać kredyt w spornej formie,

– że masz interes prawny w uzyskaniu zabezpieczenia.

Co dołączyć do wniosku?

  • Umowa kredytowa CHF – najlepiej w całości, z załącznikami, aneksami itp.
  • Analiza umowy kredytu – może to być dokument od kancelarii lub doradcy prawnego, który wskaże klauzule niedozwolone.
  • Dokumenty dotyczące sytuacji finansowej – np. zaświadczenia o dochodach, wykaz rat, zestawienie spłat.

Co orzekają sądy? Przykłady zabezpieczeń

Warszawa daje przykład

Sąd Okręgowy w Warszawie (XXVIII Wydział Cywilny), który zajmuje się głównie sprawami frankowymi, wielokrotnie orzekał na korzyść kredytobiorców. Przykłady? W sprawie o sygn. akt XXVIII C 17764/21 sąd przychylił się do wniosku i zawiesił obowiązek spłaty rat do czasu wydania wyroku końcowego. W uzasadnieniu podkreślono, że dalsze płacenie mogłoby narazić kredytobiorców na poważne straty finansowe, których potem nie dałoby się łatwo odwrócić.

TSUE też ma coś do powiedzenia

Ważnym wsparciem dla takich decyzji są też wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE jasno stwierdził, że sądy krajowe powinny zapewniać pełną ochronę konsumentom – a więc nie mogą ignorować wniosków o zawieszenie spłaty, jeśli kontynuowanie płatności mogłoby pogorszyć sytuację kredytobiorcy.

Czy warto ubiegać się o zawieszenie spłaty?

Jeśli jesteś frankowiczem i zdecydowałeś się na walkę z bankiem w sądzie, z pewnością zastanawiasz się, czy warto ubiegać się o zawieszenie spłaty kredytu CHF na czas trwania procesu. To ważna decyzja, która może przynieść zarówno korzyści, jak i pewne ryzyka.

Potencjalne korzyści

  • Czasowa ulga finansowa: zawieszenie spłaty rat kredytu frankowego może znacząco odciążyć Twój domowy budżet. Wstrzymanie płatności na czas postępowania sądowego pozwala na lepsze zarządzanie finansami i uniknięcie dalszego zadłużania się
  • Zabezpieczenie interesu kredytobiorcy: uzyskanie zabezpieczenia powództwa chroni Cię przed negatywnymi konsekwencjami ze strony banku, takimi jak wypowiedzenie umowy kredytowej czy wpisy do rejestrów dłużników
  • Wzmocnienie pozycji w sporze z bankiem: decyzja sądu o zawieszeniu spłaty rat może być sygnałem, że Twoje roszczenia są traktowane poważnie, co może wpłynąć na przebieg dalszego postępowania

Potencjalne ryzyka

  • Odmowa zabezpieczenia: nie każdy wniosek o zawieszenie spłaty kredytu CHF zostaje uwzględniony przez sąd. W przypadku odmowy nadal będziesz zobowiązany do regulowania rat, co może być obciążające finansowo .
  • Dłuższy czas postępowania sądowego: procedura związana z rozpatrywaniem wniosku o zabezpieczenie może wydłużyć cały proces sądowy, zwłaszcza jeśli bank zdecyduje się na złożenie zażalenia .
  • Konieczność zwrotu zawieszonych rat w przypadku przegranej: jeśli ostatecznie przegrasz sprawę, będziesz musiał uregulować wszystkie zawieszone raty wraz z odsetkami, co może stanowić znaczne obciążenie finansowe.

Bezpłatna analiza i pomoc prawna

Jeśli masz kredyt frankowy i zastanawiasz się, czy możesz zawalczyć o zawieszenie spłaty rat, nie zwlekaj. Prześlij nam swoją umowę kredytową – nasi prawnicy bezpłatnie przeanalizują jej zapisy i podpowiedzą, czy istnieją podstawy do złożenia wniosku o zabezpieczenie powództwa.

W toku weryfikacji sprawdzimy m.in.:

  • czy w Twojej umowie znajdują się klauzule abuzywne,
  • jak wygląda Twoja aktualna sytuacja prawna jako kredytobiorcy frankowego,
  • czy możliwe jest wstrzymanie spłaty rat frankowych w Twoim przypadku.

Pamiętaj, że dobrze przygotowany wniosek może uchronić Cię przed dalszymi stratami finansowymi w czasie trwania procesu sądowego. Nie podejmuj tej decyzji samodzielnie – skorzystaj z wiedzy ekspertów.

Kliknij tutaj, aby przesłać swoją umowę i uzyskać bezpłatną analizę

Nie ryzykuj dalszej spłaty rat, jeśli możesz ją czasowo zawiesić z pomocą sądu. Zrób pierwszy krok – to nic nie kosztuje, a może mieć ogromne znaczenie dla Twoich finansów.