Opis sprawy.
W dniu 24 lipca 2019 r. w Bytomiu doszło do zdarzenia, w wyniku którego poszkodowany Pan Michał doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu. Poruszając się motocyklem przejeżdżał przez zlokalizowany na terenie miasta most i nagle zawadził kolanem prawej nogi o fragment wystającej na jezdnię bariery ochronnej mostu. W dniu zdarzenia zarówno most, jak i wystający fragment wystającej oraz niezabezpieczonej barierki, były porośnięte obficie zielenią. Bezpośrednio przed tym odcinkiem mostu nie był ustawiony żaden znak ostrzegawczy sygnalizujący niebezpieczeństwo lub sugerujący zwężenie toru jazdy. Spowodowało to, że poszkodowany nie mógł spodziewać się wystąpienia w tym miejscu jakiegokolwiek niebezpieczeństwa.
Na skutek zdarzenia Pan Michał doznał bardzo poważnych uszkodzeń ciała w postaci rany szarpanej uda prawego, uszkodzenia mięśni z grupy przywodzicieli, złamania guzka przywodzicieli oraz oderwania przyczepu udowego MCL. Z uwagi na charakter doznanych obrażeń został poddany licznym operacjom chirurgicznym oraz plastycznym (przeszczep skóry).
W sprawie zostało wszczęte postępowanie karne, a przeprowadzone czynności wyjaśniające doprowadziły policję i prokuraturę do przyjęcia, że to poszkodowany jest wyłącznie winnym zaistnienia zdarzenia i na tej podstawie umorzono postępowanie.
Z takim obrotem sprawy Poszkodowany nie mógł się pogodzić. Chęć zabezpieczenia swoich interesów prawnych skłoniła tym samym Pana Michała do zlecenia sprawy wyspecjalizowanej firmie, która dopilnuje każdego etapu sprawy oraz wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia, a Poszkodowany będzie mógł zająć się leczeniem.
W sierpniu 2019 roku przedstawiciel Polskiego Instytutu Odszkodowań przedstawił pełną ofertę pomocy w sprawie, a szeroki jej zakres skłonił Poszkodowanego do udzielenia pełnomocnictwa Naszej firmie.
Pomoc osobie Poszkodowanej.
Udzielone przez Poszkodowanego umocowanie dla Polskiego Instytutu Odszkodowań dało możliwość i podstawę do rozpoczęcia szybkich działań zmierzających do zabezpieczenia interesów prawnych Pana Michała. Było to o tyle istotne, gdyż w zakreślonym terminie konieczne było złożenie zażalenia od postanowienia, co pełnomocnik niezwłocznie wykonał.
Kolejne podjęte przez pełnomocnika działania zmierzały do ustalenia odpowiedzialnego za naganny stan techniczny mostu i usytuowanych na nim barierek. Jak się okazało nie było to jednak zadanie łatwe. Droga, na której znajduje się most nie jest drogą publiczną, zaś teren ten (wg. ustaleń) należał do Spółki Węglowej (dane zmienione przyp. autor), która prawie dwa lata wcześniej została zlikwidowana i wykreślona z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. W sprawie ustalono, że majątek w/w spółki przejęło wiele innych podmiotów (w tym nowotworzonych), co dodatkowo utrudniało wskazanie odpowiedzialnego.
Niemniej jednak wykonane czynności oraz ustalone informacje przez pełnomocnika doprowadziły do wystosowania w czerwcu 2020 roku pisma do następcy prawnego zlikwidowanej spółki, w którym zawarto zgłoszenie szkody i wezwano do zapłaty wszelkich przysługujących świadczeń w związku ze zdarzeniem z dnia 24 lipca 2019 r. W odpowiedzi na wezwanie spółka odmówiła przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty dla Poszkodowanego jakiegokolwiek roszczenia.
Takie stanowisko podmiotu zobowiązanego stało się podstawą do wytoczenia powództwa i poddania sprawy pod rozstrzygnięcie Sądu.
W tym miejscu należy dodatkowo zaznaczyć, że sprawy nie ułatwiało utrzymanie w mocy przez Sąd Rejonowy Wydział Karny postanowienia o umorzeniu dochodzenia.
Wytoczenie powództwa.
Pełnomocnik po analizie zgromadzonej dokumentacji, uzyskanych informacjach, konsultacji z Poszkodowanym oraz otrzymaniu zgody od Pana Michała sporządził pozew o zapłatę i wystąpił przeciwko Spółce Węglowej z żądaniem wypłaty pełnego roszczenia.
W pozwie wskazano podstawę prawną dochodzonego roszczenia (art. 415 k.c.). Uzasadniono również odpowiedzialność pozwanego, wskazując, że jako zarządca (władający) przedmiotowym terenem winny jest zaistniałego stanu rzeczy i odwołano się do art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 470 ze zm.) zgodnie z którym: „Budowa, przebudowa, remont, utrzymanie, ochrona i oznakowanie dróg wewnętrznych oraz zarządzanie nimi należy do zarządcy terenu, na którym jest zlokalizowana droga, a w przypadku jego braku – do właściciela tego terenu”.
Zaznaczono także, że strona Pozwana nie wykonała ciążącego na niej obowiązku, szczególnie wynikającego z Rozporządzenia z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie (t.j. Dz.U. z 2016 r., poz. 124 ze zm.), ponieważ stan mostu i urządzonych tam barierek był utrzymany w stanie obiektywnie zagrażającym zdrowiu osób poruszających się po nim.
Zgodnie zaś z Prawem budowlanym (art. 61 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – art. 5 ust. 2) obiekt budowlany należy użytkować w sposób zgodnie z jego przeznaczeniem i wymaganiami ochrony środowiska oraz utrzymywać w należytym stanie technicznym i estetycznym, nie dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej – co w ocenie pełnomocnika Poszkodowanego nie miało miejsca.
W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego podmiotu odpowiedzialnego wniósł o oddalenie powództwa w całości.
Sąd Okręgowy w Katowicach rozpoczął procedowanie w sprawie, a po przesłuchaniu świadków, zapoznaniu się ze zgromadzonym materiałem dowodowym oraz uzasadnieniem stanowisk stron wydał wyrok.
Wyrok z korzyścią dla Klienta
Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2021 r. Sąd Okręgowy w Katowicach uznał roszczenia poszkodowanego w pełnej zgłoszonej wysokości i zasądził od pozwanej spółki na jego rzecz:
– 75.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za ból i cierpienie doznane w zdarzeniu ;
– 12.151,42 zł tytułem odszkodowania w związku z poniesionymi kosztami leczenia;
wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 29 lipca 2020 r.
– 9.775,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, nadając jednocześnie wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności.
Podmiot zobowiązany do wypłaty nie chciał po wydaniu wyroku dobrowolnie zapłacić świadczenie. W związku z tym, że Polski Instytut Odszkodowań działa w imieniu Klienta aż do czasu wyegzekwowania roszczeń – koniecznym w tej sprawie było skierowanie jej do postępowania egzekucyjnego .
Wykonane czynności doprowadziły do zrealizowania wyroku Sądu Okręgowego i uzyskania pełnej zasądzonej kwoty dla Pana Michała.
Cała sprawa (jak widać) trwała łącznie niespełna 1,5 roku. Udział pełnomocnika i szeroka pomoc udzielona Poszkodowanemu w sprawie, która doprowadziła w tak krótkim czasie do pozytywnego wyniku, okazała się niezbędna i konieczna.
Po raz kolejny pełne zaangażowanie całego zespołu specjalistów z Polskiego Instytutu Odszkodowań w pracę nad sprawą po raz kolejny doprowadziły do pozytywnego finału sprawy i uzyskaniu należnego świadczenia za odniesione obrażenia.
Jesteśmy zawsze po Twojej stronie !!!