Centrum Zgłoszeń (czynne całą dobę) 222 037 503

Wypadek na gospodarstwie rolnym (poturbowana przez byka)

Wyroki

05.08.2022 — PIO

Opis sprawy

Prowadzenie gospodarstwa rolnego i praca jaka jest wykonywana wymaga ciągłego poświecenia. Zmęczenie, warunki atmosferyczne, praca ponad swoje siły oraz nieuwaga prowadzą często do wystąpienia tragicznych wydarzeń. Dzisiejsza historia opowiada o wypadku z dnia 28.12.2018 roku podczas pracy na gospodarstwie rolnym.

Pani Cecylia uległa wypadkowi na terenie gospodarstwa rolnego w trakcie codziennej pracy przy oporządzaniu trzody chlewnej. W trakcie przenoszenia pokarmu dla zwierząt została uderzona najpierw przez niezamkniętą furtkę potrąconą przez byka, a następnie przez samego byka, który wyskoczył z otwartego kojca. Poszkodowana utraciła równowagę i przewróciła się doznając poważnych obrażeń kręgosłupa, miednicy oraz kolana. Rodzina Poszkodowanej niezwłocznie wezwała pogotowie ratunkowe, które zawiozło Panią Cecylię do Szpitala.  

Pomoc Poszkodowanej

Po wyjściu ze Szpitala Poszkodowana zmuszona była zająć się leczeniem oraz rehabilitacją, a tym samym wszelkie formalności związane z wypadkiem zostały odłożone na drugi plan. Rodzina Poszkodowanej wraz z Panią Cecylią zdecydowali, że sprawę powierzą profesjonalnemu pełnomocnikowi. Tak właśnie doszło do spotkania z przedstawicielem Polskiego Instytutu Odszkodowań, który wyjaśnił Poszkodowanej jakie prawa i jakie roszczenia są możliwe do uzyskania i do kogo należy się z nimi zgłosić.

Podczas spotkania przedstawiciel Naszej firmy wskazał, że gdy dochodzi do zdarzenia na gospodarstwie rolnym i mamy do czynienia (jak w tym przypadku) z obrażeniami ciała można zgłosić roszczenia odszkodowawcze nie tylko do KRUS, ale również do innej instytucji. Wyjaśniono także jakie powinny być spełnione przesłanki, aby móc żądać wypłaty określonych świadczeń oraz w jakie czynności zostaną wykonane aby uzasadnić roszczenie odszkodowawcze.

Po otrzymaniu szczegółowych wyjaśnień Poszkodowana zdecydowała się na zlecenie sprawy oraz podpisała umocowanie do reprezentowania Jej interesów w sprawie i została od tego czasu otoczona Pełnej Opieką Prawną.

Pełnomocnik od razu przystąpił do działania i jedną z pierwszych czynności było ustalenie podmiotu zobowiązanego do przyjęcia odpowiedzialności oraz (co nie mniej istotne) wykazanie, że zdarzenie było objęte ochroną ubezpieczeniową w zakresie ubezpieczenia OC gospodarstwa, na którym doszło do wypadku.

W tym miejscu chcielibyśmy wskazać na definicję wypadku przy pracy rolniczej. Według ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników wypadek przy pracy rolniczej to „nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności.”

Ważne jest również to, że aby możliwym było dochodzenie roszczeń z OC gospodarstwa rolnego, wypadek rolniczy musi nastąpić z winy rolnika lub innej osoby pracującej na gospodarstwie. Istotnym jest także to, że wypadek musi mieć związek z prowadzeniem tego gospodarstwa rolnego.

Mając na uwadze powyższe nie wystarczy zatem sam fakt, że do wypadku doszło na terenie gospodarstwa rolnego, a muszą być spełnione pozostałe przesłanki wypadku. Ponadto co nie mniej istotne i o czym należy pamiętać, to to że OC rolnika nie obejmuje nieszczęśliwych wypadków ani wypadków z własnej winy. 

Zebrana przez pełnomocnika dokumentacja oraz poczynione ustalenia dały podstawę do wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym do Towarzystwa Ubezpieczeniowego.

Przesłana dokumentacja i przedstawiona argumentacja zgłoszonego roszczenia spowodowały, że podmiot odpowiedzialny wydał decyzję w sprawie. Niestety stanowisko Towarzystwa Ubezpieczeń było odmowne, a jako podstawę wymieniono brak podstaw faktycznych oraz prawnych do wypłaty odszkodowania.

Wytoczenie powództwa

Decyzja o takiej treści nie pozostała bez reakcji pełnomocnika Poszkodowanej, który niezwłocznie po otrzymaniu zgody od Pani Cecylii sporządził pozew do Sądu Rejonowego w Radomsku z żądaniem przyjęcia odpowiedzialności za wypadek oraz zapłatę wszelkich roszczeń. W odpowiedzi na skierowany pozew pełnomocnik Towarzystwa Ubezpieczeniowego wniósł o oddalenie powództwa w całości.

W trakcie procesu Sąd dokonał wnikliwej analizy przedłożonej dokumentacji dotyczącej wypadku oraz leczenia, przesłuchał świadków zdarzenia oraz samą Poszkodowaną. Powołany został również biegły, który wypowiedział się odnośnie odniesionych obrażeń ciała i ich skutków w przyszłości.

Wyrok z korzyścią dla Klientki

Przeprowadzone w toku procesu czynności stały się podstawą do ogłoszenia wyroku w sprawie. Sąd uwzględnił przedstawioną przez Pełnomocnika Pani Cecylii argumentację dotyczącą zasadności przyjęcia odpowiedzialności za wypadek i wskazał, że wypadek jaki miał miejsce był objęty ochroną ubezpieczeniową w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC gospodarstwa rolnego w dniu zdarzenia.

Tym samym powództwo przeciwko podmiotowi odpowiedzialnemu zostało uwzględnione i na rzecz Naszej Klienta zasądzono łącznie kwotę 38.258,- tys. zł wraz z odsetkami za opóźnienie (w tym koszty procesu).

Pomoc profesjonalnego pełnomocnika okazała się w tym przypadku niezbędna. To kolejna sprawa, w której Polski Instytut Odszkodowań wsparł osobę Poszkodowaną w walce o swoje prawa.  Jesteśmy zawsze po Twojej stronie !!!