Rok 2025 to czas, w którym sytuacja frankowiczów zmienia się na korzyść w sposób bezprecedensowy. Malejąca liczba spraw frankowych, rekordowa efektywność sądów, korzystne dla konsumentów wyroki TSUE oraz zapowiadana ustawa frankowa tworzą warunki, jakich wcześniej nie było.
Zmniejsza się wpływ nowych pozwów, rośnie liczba ugód, a orzecznictwo Sądu Najwyższego i Trybunału Sprawiedliwości UE wyznacza jasny kierunek rozstrzygania sporów. Dla wielu kredytobiorców oznacza to realną szansę na unieważnienie umowy frankowej, odzyskanie nadpłaconych kwot i szybkie zakończenie sporu z bankiem — często bez konieczności wieloletniej batalii w sądzie.
Aktualna sytuacja – liczby i tendencje
Rok 2025 przynosi istotny przełom w statystykach dotyczących kredytów frankowych. Dane Ministerstwa Sprawiedliwości pokazują, że w I kwartale 2025 r. do sądów wpłynęło 12 606 nowych pozwów frankowych, czyli aż o połowę mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej. Jednocześnie rośnie efektywność sądów – w I instancji załatwiono o 86% więcej spraw niż rok temu, a w II instancji ten wzrost wyniósł 91%.
Co ważne, po raz pierwszy od lat liczba spraw frankowych zakończonych przewyższa liczbę nowych pozwów. W I półroczu 2025 r. sądy okręgowe rozstrzygnęły około 47 000 spraw frankowych, co oznacza wzrost o 31,9% rok do roku. Dzięki temu zmniejsza się liczba postępowań w toku – w I instancji spadła ona do 136 585 z 146 562 rok wcześniej.
Zmienia się także struktura pozwów. Coraz więcej roszczeń zgłaszają byli posiadacze kredytów frankowych, którzy już spłacili swoje zobowiązania. Przykładem jest mBank, w którym 65% nowych pozwów w 2024 r. pochodziło właśnie od takich klientów, a wartość portfela spłaconych kredytów CHF sięga 6,4 mld zł.
Te dane pokazują, że kredyty frankowe pozostają istotnym problemem dla sektora bankowego, ale dla frankowiczów rok 2025 może być najkorzystniejszym momentem na zgłoszenie roszczeń lub zawarcie ugody.
Orzecznictwo TSUE – nowy precedens
Czerwiec 2025 roku przyniósł frankowiczom jedno z najważniejszych rozstrzygnięć ostatnich lat. W wyroku z 19 czerwca 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że bank nie może żądać od kredytobiorcy zwrotu całej nominalnej kwoty kredytu po unieważnieniu umowy, jeśli klient spłacił już część zobowiązania. Orzeczenie to odrzuca tzw. teorię dwóch kondykcji na rzecz teorii salda, co ma kluczowe znaczenie dla sposobu rozliczeń między stronami po stwierdzeniu nieważności umowy frankowej.
Dzięki temu stanowisku frankowicze, którzy uzyskają w sądzie unieważnienie umowy frankowej lub unieważnienie kredytu frankowego, mają większą pewność, że bank nie wystąpi z roszczeniem o zwrot całości udostępnionego kapitału, lecz jedynie o kwotę pomniejszoną o sumę już spłaconych rat. W praktyce oznacza to ograniczenie ryzyka finansowego dla kredytobiorców i wzmocnienie ich pozycji negocjacyjnej przy zgłaszaniu roszczeń czy podejmowaniu decyzji o procesie sądowym.
To rozstrzygnięcie wpisuje się w szerszy trend korzystnych dla konsumentów wyroków TSUE, które od kilku lat stopniowo eliminują abuzywne postanowienia w umowach kredytów frankowych. Dla wielu posiadaczy kredytów CHF jest to sygnał, że kredyt frankowy przed sądem może zakończyć się szybciej i korzystniej niż jeszcze kilka lat temu.
Ugody frankowe – alternatywa dla sądu
Choć w ostatnich latach dominującą strategią frankowiczów było kierowanie spraw do sądu, w 2025 r. coraz więcej kredytobiorców decyduje się na zawieranie ugód z bankami. Statystyki Ministerstwa Sprawiedliwości pokazują, że tylko w I kwartale 2025 r. zawarto 11 495 frankowych ugód sądowych, a od początku 2024 r. – już 55 506. To wyraźny sygnał, że część kredytobiorców wybiera szybsze rozwiązanie sporu, rezygnując z kilkuletnich procesów.
Ugody frankowe zwykle polegają na przewalutowaniu kredytu na złotówki i ustaleniu nowego oprocentowania (najczęściej opartego na WIBOR), z jednoczesnym umorzeniem części zadłużenia. Dla posiadaczy kredytów frankowych może to oznaczać istotne obniżenie przyszłych rat i zmniejszenie kosztu kredytu frankowego, choć nie zawsze daje tak duże korzyści finansowe jak pełne unieważnienie umowy kredytowej.
Warto pamiętać, że zawarcie ugody wymaga szczegółowej analizy warunków – banki często proponują różne warianty rozliczenia, a optymalny wybór zależy od dotychczasowej spłaty, wysokości kapitału kredytu i sytuacji życiowej kredytobiorcy. Z tego powodu wielu frankowiczów korzysta z pomocy prawników lub kancelarii, aby ocenić, czy ugoda jest korzystna w porównaniu z ewentualnym procesem i zgłoszeniem roszczeń przed sądem.
Planowane zmiany prawne – ustawa frankowa
Rok 2025 to nie tylko rekordowe tempo rozstrzygania spraw frankowych, ale również czas przygotowań do wprowadzenia nowych rozwiązań legislacyjnych. Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad projektem ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania spraw dotyczących kredytów frankowych – potocznie nazywanej ustawą frankową. Projekt ma na celu usprawnienie i przyspieszenie postępowań sądowych, a także zmniejszenie obciążenia sądów innymi sprawami.
Wśród kluczowych propozycji znajdują się m.in.:
- Automatyczne wstrzymywanie spłaty rat kredytu po złożeniu pozwu – bez konieczności składania odrębnego wniosku o zabezpieczenie roszczenia.
- Rozszerzenie możliwości rozpoznawania spraw na posiedzeniach niejawnych, co skróci czas oczekiwania na wyrok.
- Zdalne lub pisemne przesłuchania stron i świadków, aby uprościć procedury.
- Jednoinstancyjny skład sędziowski w apelacji zamiast dotychczasowych składów trzyosobowych.
- Wzmocnienie roli referendarzy sądowych w zakresie rozstrzygania kwestii formalnych, np. umarzania postępowań po cofnięciu pozwu.
Według rządowych zapowiedzi ustawa mogłaby wejść w życie jeszcze w drugiej połowie 2025 r., po zakończeniu prac legislacyjnych i krótkim vacatio legis. Jej wejście w życie będzie oznaczać, że sprawy dotyczące kredytów frankowych powinny być rozpatrywane szybciej, a frankowicze – dzięki automatycznemu zabezpieczeniu roszczeń – zyskają dodatkową ochronę już na początku procesu.
Dlaczego warto działać właśnie teraz?
Rok 2025 można śmiało nazwać najlepszym momentem dla frankowiczów od początku sporów z bankami. Statystyki sądowe pokazują rekordowe tempo rozpatrywania spraw, liczba nowych pozwów spada, a kolejne wyroki TSUE i plany wprowadzenia ustawy frankowej wyraźnie wzmacniają pozycję kredytobiorców. Dodatkowo rośnie liczba ugód, które dla części klientów mogą być opłacalną alternatywą dla wieloletnich procesów.
Jeżeli masz kredyt frankowy, spłacony lub wciąż aktywny, to właśnie teraz jest czas, by sprawdzić, czy możesz odzyskać nadpłacone środki lub uwolnić się od nieuczciwej umowy. Im szybciej podejmiesz decyzję, tym większe szanse na korzystne rozstrzygnięcie – zarówno w sądzie, jak i przy stole negocjacyjnym.
