Centrum Zgłoszeń (czynne całą dobę) 222 037 503

Zaniżone zadośćuczynienie za obrażenia ciała po wypadku komunikacyjnym i co należy zrobić?

Wyroki

04.02.2022 — PIO

Opis sprawy

Dzisiaj przedstawiamy Państwu kolejną z historii, w której opisujemy jak pomoc profesjonalnego pełnomocnika w uzyskaniu pełnej kwoty świadczenia dla Poszkodowanego okazała się niezbędna i konieczna.

Historię Pana Eryka zaczniemy od tego feralnego dnia Niego dnia, tj. 05 grudnia 2018 roku. To w tym dniu poruszając się prawidłowo swoim samochodem uległ poważnemu wypadkowi. Po raz kolejny brawura i niedostosowanie umiejętności oraz prędkości do warunków na drodze doprowadziły do poważnego zdarzenia. Poruszający się samochodem VW kierujący stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do czołowego zdarzenia z pojazdem Pana Eryka. Uderzenie w pojazd Poszkodowanego było na tyle duże, że kierujący Pan Eryk w wyniku odniesionych poważnych obrażeń został zabrany z miejsca zdarzenia do Szpitala, gdzie koniecznym stało się zaopatrzenie ran i przeprowadzenie niezbędnych operacji ratujących życie.

Operacje, szereg badań i wdrożone leczenie powypadkowe spowodowało powstanie u Poszkodowanego bólu o dużym natężeniu oraz szoku spowodowanego znaczną zmianą sytuacji życiowej. Rozdrażnienie i niemożność skupienia, a jednocześnie chęć zabezpieczenia własnych interesów prawnych skłoniła Poszkodowanego do zlecenia swojej sprawy wyspecjalizowanej Firmie.

Spotkanie z przedstawicielem Polskiego Instytutu Odszkodowań i przedstawienie Poszkodowanemu zakresu działania i pomocy jaka zostanie udzielona w trakcie postępowania (zarówno w sprawie karnej, jak i odszkodowawczej), Pan Eryk bez wahania zdecydował się na podpisanie umowy oraz stosownych pełnomocnictw.

Pomoc osobie Poszkodowanej

Na podstawie udzielonego pełnomocnictwa pełnomocnik Poszkodowanego przystąpił do działania zarówno w sprawie karnej, jak i odszkodowawczej, których celem było zabezpieczenie interesów prawnych Pana Eryka oraz uzyskanie dla Niego należnego zadośćuczynienia za ból i cierpienie.

Niezwłoczne zgromadzenie dokumentacji oraz ustalenie informacji o wypadku dały podstawę do wystąpienia z odpowiednim roszczeniem do ubezpieczyciela i zażądanie wypłaty zadośćuczynienia za ból i cierpienie. Jako uzasadnienie wysokości roszczenia przedłożona została odpowiednia dokumentacja medyczna.  

Ubezpieczyciel po otrzymaniu od pełnomocnika Poszkodowanego dokumentacji wyznaczył komisję lekarską celem ustalenia uszczerbku na zdrowiu u Klienta. Przeprowadzone badanie i określony uszczerbek na zdrowiu stał się podstawą do wydania decyzji w sprawie. Otrzymane stanowisko Ubezpieczyciela było jednak zaskoczeniem, gdyż wysokość ustalonego zadośćuczynienia oraz procentowy uszczerbek na zdrowiu (w ocenie pełnomocnika) były nieadekwatne do odniesionych obrażeń i dalekie od kwoty jaka została sprecyzowana. Podmiot zobowiązany uznał, że za odniesione obrażenia ciała, ból i cierpienie adekwatna kwota to 15.900,- PLN a pozostała dopłacona kwota 5.000,- PLN przez sprawcę w pełni rekompensuje zadośćuczynienie za wypadek.   

Czy taką decyzję należy traktować jako ostateczną? Czy możliwe jest dalsze działanie i jakie czynności można, a nawet należy wykonać?

Nad odpowiedziami na takie pytania nie musiał jednak zastanawiać się bohater dzisiejszej historii, ponieważ po swojej stronie miał profesjonalną firmę – Polski Instytut Odszkodowań – która w umowie zobowiązała się do wyegzekwowania na rzecz Klienta wszystkich należnych mu od Podmiotu Zobowiązanego świadczeń w postępowaniu przedsądowym, sądowym i egzekucyjnym

Wysłana przez Pełnomocnika reklamacja (odwołanie) od decyzji i wskazanie, że wypłacona dotychczas kwota jest nad wyraz krzywdząca i nieadekwatna do odniesionych obrażeń w wypadku, a tym samym nie spełnia swojej roli jaką ma spełniać zadośćuczynienie nie przyniosła zmiany stanowiska Ubezpieczyciela.

Taka postawa Podmiotu Zobowiązanego do wypłaty należnego świadczenia dała podstawę Pełnomocnikowi do wykonania kolejnego kroku w sprawie, a mianowicie do skierowania sporu do rozstrzygnięcia przed Sądem.  

Wytoczenie powództwa

Ponowna analiza zgromadzonej dokumentacji medycznej, informacje o aktualnym stanie zdrowia Pana Eryka, dalszych wskazań co do leczenia oraz otrzymana zgoda od Poszkodowanego dały pełnomocnikowi podstawę i umocowanie do sporządzenia pozwu o zapłatę i skierowanie go do Sądu Rejonowego w Kartuzach. Wystąpiono z żądaniem wypłaty pełnego roszczenia, tj. dopłaty 59.100 złotych tytułem zadośćuczynienia za ból i cierpienie.  

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego Ubezpieczyciela wniósł o oddalenie powództwa w całości wskazując, że wysokość żądanego zadośćuczynienia przez stroną powodową jest rażąco wygórowana, a charakter odniesionych obrażeń nie uzasadnia dopłaty do już wypłaconych kwot.

Na każdym etapie tego postępowania Poszkodowany był reprezentowany przez Pełnomocnika i informowany o istotnych kwestiach.

Sąd w toku procesu przesłuchał świadków, zapoznał się z wynikami opinii biegłego, przeanalizował dostarczoną przez pełnomocnika Poszkodowanego dokumentację medyczną i po kilku rozprawach wydał wyrok.

Wyrok z korzyścią dla Klienta

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego został wydany korzystny dla powoda wyrok. Sąd wziął pod uwagę zakres obrażeń oraz cierpień powoda oraz dotychczasową kwotę wypłaconego zadośćuczynienia uznając tym samym żądanie pozwu za uzasadnione. Na rzecz Naszego Klienta zasądzono dodatkowo łączną kwotę 59.100,- PLN tytułem zadośćuczynienia, a kosztami procesu w całości obciążył stronę pozwaną.

Dla Klienta uzyskaliśmy łącznie kwotę 80.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za ból i cierpienie w związku z odniesionymi obrażeniami ciała.

Cała sprawa trwała łącznie niewiele ponad 3 lata. Podkreśleniu zasługuje fakt, że zaangażowanie całego zespołu specjalistów z Polskiego Instytutu Odszkodowań w pracę nad sprawą po raz kolejny doprowadziły do pozytywnego finału sprawy i uzyskaniu należnego zadośćuczynienia.

Jesteśmy zawsze po Twojej stronie !!!